Shanghai Automotive Industry Corporation (SAIC), przegrany w przetargu dotyczącego zakupu firmy MG Rover, nabył prawa do nazwy ROVER za 11,5 miliona funtów. SAIC w tym miesiącu ogłosi, że zakupił prawa do używania marki od BMW, które z kolei zachowało prawa do tej nazwy po wycofaniu się ze współpracy z ROVERem w 2000 roku.

Firma BMW zaprzecza sprzedaży, ale gazeta "Birmingham Post" sądzi, że potwierdzenie nastąpi na konferencji prasowej, która ma się odbyć 22 sierpnia. Zaprojektowano nowy znak firmowy. SAIC wygrał rywalizację o nazwę z Nanjing Automotive Corporation (NAC), przedsiębiorstwem które rok temu nabyło majątek firmy z Longbridge za 53 milionów funtów.

Nazwa zostanie prawdopodobnie użyta na nowych ROVERach serii 25 i 75, które SAIC planuje produkować w tym roku. SAIC, który posiada intelektualne prawa własności ww. modeli planuje również produkować powiększoną wersję modelu 75. Firma z Szanghaju, współpracująca z General Motors i Volkswagenem, planuje zainwestować 900 milionów funtów w celu wprowadzenia na rynek w przeciągu 5 lat 30 modeli, opartych na własnej technologii.

Informator związany z branżą mówi: "Najning naprawdę chciał markę (ROVER), ale zaoferował tylko 500 tys. funtów, nie sądząc że BMW sprzeda ją komukolwiek innemu. Najning myślał, że dostanie ją, ponieważ jest w Longbridge i kontynuuje tradycję. To brytyjska marka i część brytyjskiej spuścizny motoryzacyjnej. Nigdy nie myśleli, że BMW ośmieli się sprzedać to komu innemu. Ludzie z Nanjing myśleli, że będzie presja ze strony prasy i opinii publicznej, aby zatrzymać nazwę ROVER na swoim miejscu, ale tak się nie stało. SAIC chce sprzedawać samochody na międzynarodowym rynku i musi mieć międzynarodową markę".

Peter Cooke, profesor zarządzania przemysłem motoryzacyjnym w Nottingham Business School powiedział: "Zakup nazwy ROVER był logiczny dla SAIC, który ma aspiracje aby wejść na europejski rynek pomimo tego, że osobną kwestią pozostaje fakt jak silną marką jest ROVER po wszystkich latach spędzonych w "bagnie". ROVER jest marką globalną a Chińczycy mają na tym punkcie obsesję. To wysoka cena, ale marki są warte wiele pieniędzy a ich budowa zajmuje wiele czasu. To marka która jest dostępna i może ożywić plany chińskiej sprzedaży międzynarodowej".

Źródło: Birmingham Post
Tłumaczenie: PTE
Poprawki: piter34