MG nadal nie jest w stanie określić, czy brytyjscy dealerzy otrzymają swoje pierwsze nowe samochody jeszcze w tym roku. Data ponownego uruchomienia sprzedaży pojazdów marki MG na Wyspach Brytyjskich pod szyldem nowego właściciela Nanjing Automobile Corporation (NAC) stale się oddala. NAC wyznaczył zeszłego lata 50 dealerów i przygotował ich na wprowadzenie MG TF w sierpniu 2007 roku.

Niestety ze względów jakościowych dotyczących produkowanych w Chinach podzespołów, premiera została przesunięta na luty 2008 roku. Tymczasem mamy już kwiecień, a dyrektorzy fabryki w Longbridge nie potrafią powiedzieć, czy nowe MG będzie można zakupić przed końcem tego roku... Co więcej, okazało się, że żaden ze wspomnianych 50 dealerów nie podpisał jeszcze umowy franczyzowej, mimo tego, że niektórzy rozpoczęli już kampanię marketingową. Z MG mają podpisane jedynie porozumienie o współpracy.

Stephen Cox, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w NAC-MG UK zapewnia, że zaistniała sytuacja nie ma negatywnego wpływu na sieć sprzedaży. "W tym względzie panuje całkowite zrozumienie sytuacji. Dealerzy na pewno nie chcą otrzymać i sprzedawać samochodów, z którymi nie jest wszystko w porządku. Jeżeli wiąże się z to odsunięciem daty premiery nowego modelu, to tak po prostu musi być".

Zważywszy na brak aktywności produkcyjnej w Longbridge, obserwatorzy rynku zaczęli zastanawiać się co tak naprawdę dzieje się za bramą fabryki oraz, czy NAC celowo nie karmi klientów fałszywymi informacjami na temat zbliżającego się wznowienia produkcji. W roku 2006 mówiono o rocznej produkcji na poziomie 15000 sztuk. Wspominano również o wprowadzeniu modelu MG 7 sedan, opartego na modelu ROVER 75, z którego czerpie również Shanghai Automotive, aktualnie firma-matka dla NAC.

Cox powiedział, że zakończone dotychczas prace dotyczą planowania logistycznego, prac inżynieryjnych oraz magazynowania podzespołów. Od maja 2007, kiedy NAC ogłosiło w towarzystwie wiwatów ponowne otwarcie fabryki w Longbridge, wyprodukowano około 45 "pojazdów inżynieryjnych". W zakładzie aktualnie jest zatrudnionych 140 osób: handlowcy, inżynierowie, pracownicy ochrony oraz działu produkcji i planowania.

Zapytano o to, czym faktycznie zajmują się pracownicy Cox odpowiedział: "Szkolenia i opracowywanie optymalnych metod produkcji i przetwarzania". Dodał również, że nie sądzi, iż nieco podstarzały design modelu MG-TF jest w stanie zepsuć jego ponowne wprowadzenie na rynek. Należy pamiętać, że to z grubsza rzecz biorąc nadal w pewnym sensie to samo auto co MGF wprowadzony do sprzedaży w 1995 roku, przez co jego cena będzie musiała być relatywnie niska, aby konkurować z bardziej nowoczesnymi samochodami jak np. Mazda MX-5, której ceny rozpoczynają się od 15730 funtów.

Cox zaprzecza powyższym domysłom i dodaje, że kwestia ceny jest nadal sprawą otwartą. "Rynek dwumiejscowych samochodów sportowych tworzą niemal wyłącznie osoby z wysokimi dochodami. Oni nie potrzebują takich samochodów, oni je po prostu chcą". Cox planuje ponowne rozpoczęcie szukania nowych dealerów po ostatecznym wprowadzeniu do sprzedaży "nowego" MG. Pełna sieć sprzedaży ma liczyć 120 salonów.

Oficjalna strona NAC-MG: http://www.mgcars.com/
Źródło: Unofficial Austin-Rover Web Resource
Tłumaczenie: piter34