Relacja z IV Ogólnopolskiego Zlotu Klubu ROVERki.pl Drukuj
Dodany przez irek   
środa, 16 października 2002 22:24

W dniach 11-13 października odbyło się czwarte spotkanie miłośników i sympatyków samochodów marki ROVER i MG...

Tym razem Klub ROVERki.pl (a tak naprawdę przede wszystkim nasz kolega Jurgen) zorganizował ogólnopolski zlot w ośrodku szkoleniowo-wypoczynkowym w Soczewce koło Płocka.

Piątkowy wieczór przewidziany był głównie na zakwaterowanie, wzajemne poznanie i integrację przybyłych uczestników. Tak też się stało - po skromnej kolacji (jedzenie w ośrodku pozostawiało wiele do życzenia) zaczęliśmy się integrować w wąskim korytarzyku na I piętrze ośrodka. Z upływem czasu "tramwaj" się ożywiał a jego "pasażerowie" raz po raz szukali poręczy ;-) Ostatni kurs odbył się około godz. 4.00 w sobotę i najwytrwalsi osobnicy udali się "do zajezdni". W międzyczasie miała miejsce (podobno ? bo organizatorzy zlotu poszli nieco wcześniej spać) jakaś wielka kabanosowa uczta.

Zasadnicza część spotkania zaplanowana została na sobotę - o godz. 10:00 nastąpiło oficjalne otwarcie Zlotu oraz przejazd kilkunastu uczestników na wynajęty w centrum Płocka parking. W trakcie śniadania (również dość podłego, pozbawionego nawet jajecznicy) do grona zlotowiczów dołączyli: przedstawiciel głównego importera - dyrektor Maciej Motelski z firmy Pol-Mot z małżonką oraz Pan Piotr Suwała - przedstawiciel pierwszego nowego dilera MG Rover, firmy BWR Podolscy z Krakowa.

W Płocku odbył się blok konkursowy - zabawę rozpoczęto od testu wiedzy historycznej o marce MG ROVER. Następnie uczestnicy odbyli szereg prób zręcznościowych m.in. parkując w tzw. kopertę, dojeżdżając do "ściany" przodem i tyłem, przejeżdżając precyzyjnie po linii czy szacując rozstaw tyczek w jakie może zmieścić się auto zawodnika. Strasznie dokuczliwy okazał się tego dnia wiatr, który na dużym, otwartym terenie bardzo nas wyziębił. W trakcie konkursów sprawnościowych dołączyło do spotkania kilka osób, w tym Marek, właściciel dość rzadkiego na naszym rynku samochodu - MGF, który zrobił sporą furorę i wzbudził ogromne zainteresowanie. Z racji niesprzyjającej aury konkursy ograniczyliśmy do niezbędnego minimum przy czym trzeba zaznaczyć, że ich wykonywanie przebiegało bardzo sprawnie - chyba wszyscy chcieli jak najszybciej uciec z tego wietrznego parkingu.
Podczas slalomu obserwacje prowadził i coś chyba nagrywał redaktor Włodzimierz Zientarski.

Wspólny obiad w Płockiej restauracji pozwolił zebrać siły na popołudniowy blok - prezentacji i dyskusji panelowej z udziałem dyrektora firmy Pol-Mot - odpowiedzialnego za MG ROVER w Polsce - p. Macieja Motelskiego. W tej części przedstawił się również główny fundator nagród - pierwsza nowo autoryzowana stacja obsługi MG ROVER z Krakowa - BWR Podolscy, którą zaprezentował p. Piotr Suwała. Rozmowa okraszona licznymi pytaniami użytkowników samochodów pozwoliła naświetlić kilka tematów dotyczących nowej sieci sprzedaży i serwisów MG ROVER w Polsce. Początkowo powstanie sieć 10 autoryzowanych salonów i serwisów w 9 miastach w Polsce. W sprzedaży znajdą się następujące modele:
- MG ZS 1.8 oraz ZS 2.5V6 180 4dr
- MG ZT 2.5V6 190 4dr
- Rover 25 1.4 i 2.0D 5dr
- Rover 45 1.4 4dr, 1.6 5dr, 1.8 4dr i 5dr oraz 45 2.0D 4dr i 5dr
- Rover 75 1.8, 1.8T, 2.0D i 2.5V6 4dr
- Rover 75 Tourer 1.8T i 2.0D 5dr

Oto pozostałe informacje jakie uzyskał Klub ROVERki.pl:
- gwarancja na nowe samochody będzie wynosić 2 lata lub 100.000 km;
- wiosną 2003 do sprzedaży wejdzie roadster MG TF oraz 3 drzwiowy hatchback MG ZR promując sportowy wizerunek marki MG;
- Pol-Mot zapewni w kraju dystrybucję wszystkich części do modeli MG ROVER, także do modeli obecnie nie produkowanych;
- ceny części zostały zunifikowane i będą podobne we wszystkich ASO;
- ceny samochodów będą takie same w całej Polsce;
- początkowo nie powstanie specjalizowany sklep internetowy z częściami zamiennymi, ale można będzie zamawiać je za pośrednictwem poczty elektronicznej z dostawą do domu "za pobraniem";
- dostawy części do Polski odbywać się będą co 2 tygodnie, tak więc dostęp do części nietypowych będzie dość szybki;
- w tym roku promocja marki MG ograniczy się artykułów w prasie a w ogólnopolskich tygodnikach i dziennikach ruszy kampania reklamowa marki ROVER;
- niewykluczony jest udział MG ROVER w polskim sporcie motorowym, lecz nie jest to na razie planowane;
- prowadzona będzie sprzedaż flotowa dla firm na specjalnych zasadach;
- nowe samochody (do 5 lat) będą obejmowane atrakcyjnym pakietem ubezpieczeniowym;
- trwają rozmowy nad wsparciem oferty handlowej kredytami konsumenckimi;
- dla nowych stacji serwisowych opracowywany jest program szkoleń technicznych.
Dyskusji panelowej przysłuchiwał się redaktor Piotr R. Frankowski z tygodnika MOTOR.

W następnym bloku dotyczącym spraw klubowych wręczono nagrody w trzech konkurencjach: wiedza historyczna (1. MaciekR623, 2. Aneta, 3. MGolaF), mistrz kierownicy (1.Inex&Kuba na R216, 2. MGolaF na MGF, 3. Rafaellop na R200/AR156) oraz tradycyjnie - najpiękniejsze auto zlotu (R45 Artura T.). Obok nagród przygotowanych przez BWR Podolscy (zestawy kosmetyków samochodowych) wręczono pamiątkowe dyplomy i puchary ufundowane przez Klub. Niespodziankę sprawił przedstawiciel Pol-Motu - p. M. Motelski zaoferował trzy dodatkowe nagrody niespodzianki dla osób, które zajęły pierwsze miejsca - 5% zniżki na zakup dowolnego samochodu marki MG ROVER!

W dalszej części "nasiadówki" omówiono finanse Klubu, plany na przyszłość oraz podjęto decyzję o konieczności sformalizowania Klubu. W rezultacie tej decyzji zostały przeprowadzone wybory do klubowych władz oraz przygotowano niezbędne do zarejestrowania stowarzyszenia Klub ROVERki.pl dokumenty. Te działania nieco przedłużyły klubowe "obrady" i zakończyliśmy je dopiero po godzinie 20.00.

Po całym dniu intensywnych zajęć spotkaliśmy się przy grillu kontynuując rozmowy z gośćmi w mniej formalnej atmosferze oraz pogłębiając wzajemną integrację z innymi miłośnikami marki MG ROVER. Ponieważ pogoda nas nie rozpieszczała po jakimś czasie przenieśliśmy się do salki, w której wcześniej odbywała się teoretyczna część zlotu. Integracja trwała prawie do godziny 3.00 i zakończyła się (nieco już tradycyjnie) wizytą w "parku maszyn";-)

Po części porad technicznych i jazdach testowych w niedzielne południe nastąpiło pożegnanie gości i uczestników oraz oficjalne rozwiązanie IV Ogólnopolskiego Zlotu. Niektórzy udali się jeszcze na smażoną rybkę do "Baru u Rybaka" w pobliżu Soczewki. Około godz. 14.00 rozjechaliśmy się do domów.

Podsumowując: pomimo stosunkowo słabej frekwencji (zrzućmy to na karb pogody ;-) atmosfera na zlocie wydawała się być wyśmienita. Myślę, że organizacyjnie też było stosunkowo OK., choć nie mnie się o tym wypowiadać (jako jednemu z organizatorów). Nadal jednak otwartym pozostają pytania: kiedy i gdzie odbędzie się kolejny zlot i czy znajdą się chętni do jego zorganizowania???

Obszerna galeria zdjęć i filmów ze zlotu znajduje się TUTAJ.


Przygotował: Irek, przy dużej pomocy i wkładzie merytorycznym Wiktora