Relacja z XXII Międzygalaktycznego Zlotu Klubu ROVERki.pl Drukuj
Dodany przez Joanna Uścińska   
czwartek, 18 października 2012 12:13

Kolejny Zlot za nami. Tegoroczne jesienne spotkanie Klubu ROVERki.pl odbyło się w Toruniu, w dniach 12-14 października 2012. Gościliśmy w Hotelu ?Walter? położonym na brzegu Portu Drzewnego, z dala od zgiełku miasta.

Pierwsi zlotowicze na miejsce dotarli w godzinach popołudniowych i po szybkim zameldowaniu się w pokojach witali kolejnych przyjezdnych. Wieczorna integracja rozpoczęła się zaraz po kolacji od wspólnego oglądania odbywającego się właśnie meczu Polska - RPA. Zwycięstwo Biało - Czerwonych doskonale nastroiło kibiców, co było idealną rozgrzewką do rewanżowego meczu między drużynami posiadaczy Roverów przeciwko właścicielom MG.

 

W bojowych nastrojach zawodnicy udali się na boisko mieszczące się na tyłach hotelu. W barwach ?Rovera? wystąpili: Pelson, AndrewS, Szymon i Tomas, w drużynie ?MG? zagrali: MaReK, Siemion, Senn i Firq bez nogi. Chłopaków do gry niezmiennie zagrzewały cheerleaderki - mimo dość niskiej temperatury miały okazję widzieć kolejne znikające części garderoby z zawodników. Panowie dawali z siebie wszystko, jednak z największym poświęceniem grał Firq - zdawało się, że zupełnie zapomniał o gipsie na swojej nodze i kulach, które miały pomagać w poruszaniu się, a stały się doskonałą pomocą w bronieniu bramki. Panowie z drużyny MG walczyli do końca, jednak tym razem to oni przegrali 5:3 - gratulacje dla zwycięzców!

 

Po emocjach związanych z grą na boisku integracja rozpoczęła się na dobre. Początkowo część osób bawiła się indywidualnie w pokojach, jednak dość szybko wszyscy przenieśli się do holu i pomieszczenia stołówki. Jak zawsze nie zabrakło długich rozmów - nie widzieliśmy się od maja, wiele było do nadrobienia. Nie obyłoby się też bez licznych wygłupów i żartów - humory dopisywały bezustannie i pewnie dlatego ostatni zlotowicze do łóżek dotarli o 6:00 rano.

Kolejny dzień zlotu rozpoczęliśmy bardzo wczesnym śniadaniem, po którym kolumną aut wyruszyliśmy na podbój Toruńskiego Rynku Nowomiejskiego. Tam nasze samochody mogły być oglądane przez przechodniów, podczas gdy my poznawaliśmy Toruń.

Podzieliliśmy się na 2 grupy - połowa osób spędziła poranek popijając kawę w barze, reszta zwiedzała zabytki z panią przewodnik Małgorzatą Litkowską, później nastąpiła zamiana. Mieliśmy okazję podziwiać piękną architekturę Starówki, poznać wiele ciekawych miejsc i historii o mieście, jak choćby historię flisaka który pozbył się plagi żab, dowiedzieć się z czego została odlana makieta Torunia, dlaczego pomnik osiołka ma ostry grzbiet oraz jak sprawdzić swoją lub partnera wierność, wykonując wydawałoby się z pozoru prostą czynność.

Jako, że byliśmy w Toruniu, mieście w którym urodził się Mikołaj Kopernik, nie mogliśmy podczas swojej wycieczki pominąć odwiedzin w rozsławionym na cały kraj Planetarium - spotkaliśmy się tam w połowie dnia. Na piętnastometrowej kopule tworzącej sztuczne niebo wspólnie próbowaliśmy obejrzeć film ?Makrokosmos?, opowiadający historię powstania wszechświata. Była to niesamowita podróż wśród gwiazd do krańców czasu i przestrzeni, nie mniej zmęczenie zlotowiczów, gorące powietrze i ciepły głos lektora na wielu podziałały jak bajka na dobranoc.

Do ośrodka wróciliśmy na obiad, po którym odbyło się tegoroczne Walne Zgromadzenie Członków Stowarzyszenia Klubu Właścicieli i Miłośników Rover i MG - ROVERki.pl.

Każdy Klubowicz mógł się dowiedzieć co Zarząd robił przez ostatni rok i jakie ma plany na kolejny, a także miał okazję zaproponować swoje pomysły w ramach ?wolnych wniosków? - rozmawialiśmy wówczas o zmianach w Statucie Klubu i propozycji poszerzenia marek związanych ze Stowarzyszeniem o markę LandRover.

Po zakończeniu zebrania każdy mógł kupić gadżety z logo Klubu - mieliście okazję zobaczyć zupełnie nowe parasolki, długopisy czy filiżanki - wszystko rozchodziło się jak świeże bułeczki.

 

Wieczór upłynął nam na wspólnej zabawie - nie zabrakło tradycyjnego już grilla i wielu trunków, w tym wódki weselnej przywiezionej przez Maniaqa i Prywatną Zouzę. Jeszcze raz wszystkiego najlepszego! Sobotnia integracja była jak zwykle bardzo udana i zapewniła wiele emocji, skończyła się jednak nieco wcześniej niż ta piątkowa- wszyscy pamiętali, że następnego dnia trzeba wracać do domów.

Niedziela to już jak zwykle czas pożegnań - po wspólnym śniadaniu zlotowiczów sukcesywnie ubywało. Niektórzy wybrali się jeszcze raz na rynek, inni planowali odwiedzić po drodze inne miasta, część przed odjazdem wybrała się jeszcze na pobliski pomost w Porcie Drzewnym. Do ostatnich chwil nasz nadworny kamerzysta usiłował zebrać materiały do filmu - ale co udało się uwiecznić dowiemy się pewnie dopiero latem.

Czas zlotu jak zawsze był wyjątkowy, ale bardzo szybko dobiegł końca - około 13 ostatnie osoby opuściły teren Hotelu Walter zamykając jednocześnie XXII Międzygalaktyczny Zlot Klubu ROVERki.pl. Dziękujemy wszystkim za obecność i czekamy na Was na kolejnym, XXIII Ogólnopolskim Zlocie Klubu ROVERki.pl, który tradycyjnie już odbędzie się na początku lata!

Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć dostępnej w poniższym linku.