Rover 414 SLi ("Auto Motor i Sport", nr 6, 1995) Drukuj
Dodany przez irek   
środa, 13 marca 2002 15:11

Rover 414 to jeden z ostatnich akcentów dwunastoletniej współpracy Grupy Rovera z Hondą. Nie tylko w londyńskiej mgle łatwo go pomylić z Hondą Concerto...

Nieczęsto zdarza się tak znaczne podobieństwo dwóch samochodów różnych marek. Nieczęsto też dochodzi do tak ścisłej współpracy dwóch różnych firm samochodowych.
Angielski Rover związał się z japońską Hondą w 1981 roku, a powstałe kilka lat później modele serii 200 i 400 oraz Concerto to najbardziej spektakularny efekt tej współpracy.
Projekt Hondy Concerto opracowano w Offenbach, montaż powierzając zakładom Rovera, które podjęły się również produkcji Rovera serii 200, będącego odpowiednikiem japońskiego auta. Po roku, w 1990, pojawił się model serii 400, będący odmianą limuzyny popularnej w Anglii "dwusetki".
Rover 400, mimo zachowania dużego podobieństwa do Hondy Concerto, stał się jednak bardziej angielski niż jego protoplasta. Podstawowa wersja limuzyny Rovera otrzymała brytyjski silnik serii K, a jej wnętrze wykończono okładzinami z drewna orzechowego. Z czasem auto poddano nieznacznym przeróbkom, zmieniając nieco jego przednią część. Dni tego modelu są już jednak policzone, choć jest on nadal dostępny w sieci sprzedaży. Czy pożegnamy go z łezką w oku, czy też z utęsknieniem będziemy czekać na jego następcę?
Odpowiedzi szukaliśmy w modelu 414 SLi. Pod jego maską znajduje się udana jednostka napędowa o pojemności 1396 cm3 i imponującej mocy 103 KM. Jest to cieszący się bardzo dobrą opinią brytyjski silnik serii K, z wielopunktowym wtryskiem paliwa i szesnastoma zaworami, który wykorzystuje się również w Polonezie.
Jednostka ta, przenosząca napęd na przednią oś, może zaimponować swymi osiągami, jeśli uwzględnić choćby niewielką jej pojemność. Silnik szczególnie dobrze reaguje w górnym zakresie obrotów, choć dźwięk dobywający się spod maski jest zbyt natarczywy. Zaskakuje natomiast niewielkie zużycie paliwa, które w czasie testu wyniosło średnio około 7,2 1/100 km.
Równie pozytywnie należy wyrazić się o zachowaniu auta w czasie jazdy. Zawieszenie Rovera 414 jest wprawdzie dość sztywno dostrojone, ale między innymi dzięki temu auto zachowuje się nad wyraz stabilnie. Nawet przy bardzo szybkim pokonywaniu zakrętów nic nie jest w stanie wyprowadzić Rovera z równowagi. Układ kierowniczy ze wspomaganiem jest precyzyjny. Oczywiście, sztywność zawieszenia powoduje, że samochód dość gwałtownie reaguje na nierówności nawierzchni.
Wnętrzu starano się nadać nieco szlachetności przez wykończenie go drewnianymi listwami. Przypuszczalnie chodziło również o to, by złagodzić wrażenie jakie może wywołać nieco "podstarzała" linia deski rozdzielczej, pozbawionej tak modnych okrągłości. Jej widok przywodzi raczej skojarzenia ze stylem, charakteryzującym samochody z lat osiemdziesiątych. Utrzymanie takiego stylu we wnętrzu Rovera Anglicy składają na karb "brytyjskiego konserwatyzmu". Nie oznacza to rezygnacji z nowoczesnych, praktycznych dodatków, takich jak elektrycznie otwierane szyby w przednich drzwiach, regulacja wysokości fotela kierowcy czy położenia kierownicy. Duże wskaźniki są czytelne, ale dodatkowe przełączniki wymagają przyzwyczajenia.
Rover 414 jest wyposażony w boczne wzmocnienia drzwi, pasy z przodu posiadają regulację wysokości mocowania, lecz na tylnych siedzeniach niema wymiarowych zagłówków, tych zaś, które sanie można regulować w pionie. Samochód sprawia wrażenie dość solidnie wykonanego, chociaż w testowanym egzemplarzu drewniana listwa z przodu naderwała się w miejscu zgięcia. Mimo bardzo drobnych niedociągnięć, Rover 414SLi daje poczucie, że mamy do czynienia z samochodem, który wprawdzie nie oszałamia nowoczesnością, ale ma w sobie "coś", co pozostawia niezatarte wrażenie.
Jarosław Maznas

Dane techniczne
Silnik:
Czterocylindrowy z wielopunktowym wtryskiem paliwa, 16-zaworowy, rzędowy, umieszczony poprzecznie. Pojemność skokowa 1396 cm3, moc 76 kW (103 KM) przy 6000 obr/min, maksymalny moment obrotowy 127 Nm przy 5000 obr/min.
Układ jezdny:
Z przodu wahacz poprzeczny, z tyłu wahacz wzdłużny, stabilizatory. Z przodu hamulce tarczowe, z tyłu bębnowe.
Nadwozie:
Czterodrzwiowa, pięciomiejscowa limuzyna.
Wymiary i ciężary:
Długość x szerokość x wysokość 4370 x 1680x1400mm, rozstaw osi 2550 mm, ciężar własny 1080 kg, dopuszczalna masa całkowita 1580 kg. Pojemność bagażnika 410 l.
Cena: 41 220 zł

Przysłał: Steff