Porównanie Rovera 414 SLi (kanciaka) z Peugeotem 306 ST 1.8 Drukuj
Dodany przez Mayson   
niedziela, 07 kwietnia 2002 12:32

Dwa średniej klasy auta o podobnych parametrach i wyposażeniu. Motomagazyn nr 7/95.

Na polskim rynku, zdominowanym przez podstawowe, ubogo wyposażone wersje aut osobowych, zdarza się coraz częściej, że nabywcy decydują się na samochód o średnich rozmiarach, ale za to bogato wyekwipowany. Do wyboru mają między innymi dwa średniej wielkości sedany: Peugeota 306 ST 1.8 i Rovera 414 SLi. Porównujemy wersje odpowiadające sobie poziomem wyposażenia i napędzane silnikami o dokładnie tej samej mocy 103 KM.

Obydwa auta mają nadwozia o obszernych, funkcjonalnych wnętrzach i podobnej pojemności wydzielonych bagażników. Siedziska przednich foteli Rovera są dłuższe, zapewniają większą wygodę na długich trasach. Praktyczne jest asymetrycznie dzielone i składane oparcie tylnej kanapy w Peugeocie, ale bagażnik Rovera -dzięki niżej położonej krawędzi i szerszemu otworowi -będzie wygodniejszy w użyciu. Wielbicielom klasycznej estetyki spodobają się chromowane akcenty i drewniane wstawki we wnętrzu Rovera, a innym z kolei trzeci trzypunktowy (!) tylny pas bezpieczeństwa Peugeota. Testowane auta nie są seryjnie wyposażane w poduszki powietrzne, a jedynie w napinacze pasów bezpieczeństwa i wzmocnienia boczne drzwi. Mają też elektryczne podnośniki przednich szyb, wspomaganie układu kierowniczego i centralny zamek, a także regulowane nachylenie koła kierownicy oraz zmienną wysokość siedziska fotela kierowcy. Duże, zapewniające znakomitą widoczność lusterka zewnętrzne Rovera są elektryczne regulowane i podgrzewane

Bardzo żywy, a zarazem dostatecznie elastyczny 16-zaworowy silnik serii K Rovera chętnie uzyskuje wysokie obroty i zapewnia znakomite osiągi, ale niestety przesadnie hałasuje. Jednostka napędowa Peugeota ma tylko dwa zawory na cylinder i większą pojemność skokową, nie powinna więc dziwić lepsza elastyczność tego dość cichego silnika. Przy równie dynamicznej jeździe zużycie paliwa jest większe w Peugeocie. Obydwa silniki napędzają koła przednie samochodów za pośrednictwem 5-stopniowych ręcznych skrzyń biegów o lekkim w miarę precyzyjnym sterowaniu.

Testowane auta prowadzi się łatwo i pewnie. W szybko pokonywanych zakrętach i Rover i Peugeot zachowują się neutralnie. W ruchu miejskim okazuje się że Peugeot jest mało zwrotny i mimo wspomagania układu kierowniczego, trudniej nim manewrować. Z kolei tłumienie drgań, zwłaszcza przy ostrych wyrwach w nawierzchni jest zdecydowanie lepsze w Peugeocie. Hamulce w porównywanych autach mają zbliżoną skuteczność, ale w częściowo obciążonym Peugeocie łatwo ulegają zablokowaniu.

Chociaż zaprezentowano już oficjalnie nowego Rovera 400 (u nas - w przyszłym roku), opartego na konstrukcji nowej Hondy Civic, Rover 414 SLi pozostaje atrakcyjną ofertą dla osób poszukujących dobrze wyposażonego samochodu, wyróżniającego się angielską elegancją, dobrymi osiągami i niewygórowaną ceną. Peugeot 306 ST 1.8 to trafny wybór dla tych nabywców, którzy cenią nade wszystko nowoczesność stylizacji i komfortową pracę zawieszenia.

Motomagazyn nr 7/95