Wymiana przegubu zewnętrznego Drukuj
Dodany przez kasjopea   
sobota, 09 kwietnia 2011 21:29

Bardzo często zadawane pytania, dotyczące wymiany przegubu zewnętrznego, skłoniły mnie do stworzenia foto-instrukcji tej czynności, gdyż taka najbardziej przemawia do czytelnika.

Jako, że czekała mnie wymiana tego podzespołu w Roverku 214 ojca, postanowiłem krok po kroku uwiecznić tę operację dla tych, którzy chcieliby to zrobić, ale się boją czy dadzą sobie radę. Sam nigdy go nie wymieniałem i to był mój pierwszy raz.

Kolejność czynności jest moją radosną twórczością, więc nie jest powiedziane, że tak i tylko tak należy to robić.


Zaczynamy :
1. Zabezpieczamy samochód przed przetoczeniem - zaciągamy hamulec ręczny, dźwignię zmiany biegów pozostawiamy w pozycji luz.


2. Odpowiednio dużym kluczem luzujemy nakrętkę centralną, klucz musi być na długim ramieniu. Odkręcamy ją w lewo.

 

3. Dopiero teraz luzujemy nakrętki koła, podnosimy samochód i ściągamy koło.

 

4. W tym punkcie można zastosować dwie metody: można odkręcić nakrętkę koronkową sworznia dolnego wahacza i ściągnąć sworzeń (nie trzeba ściągacza, wystarczy poluzować nakrętkę i z czuciem zbić w dół trzpień, jest na stożku, powinien wyskoczyć) i drugi sposób, który zastosowałem ja, gdyż nie chciałem ryzykować uszkodzenia sworznia dolnego (w razie czego nie miałem przecież nowego) - odkręciłem od wahacza drążek reakcyjny, łącznik stabilizatora i sam wahacz, w wyniku czego luźno on opadł trzymając się tylko na sworzniu dolnym.

 

5. Po tym zabiegu zwrotnica jest już na tyle mobilna, że bez najmniejszego problemu możemy wyjąć z niej półoś (odkręcamy do końca nakrętkę centralną i lekko podbijamy półoś do środka. Wtedy jest już nasza.

 

6. Zaznaczamy farbą dokąd sięgała na półosi stara osłona gumowa, żeby potem wiedzieć dokąd ją nasadzić. Niszczymy obcęgami opaski zaciskowe z osłony gumowej przegubu, samą osłonę rozcinamy nożem, pozostaje nam zbić stary przegub. Jedną ręką trzymamy półoś, żeby nie wyskoczyła ze skrzyni, a drugą uderzamy młotkiem w krawędź wewnętrzną bieżni kulek tuż przy samej półosi. Warto zaznaczyć sobie położenie starego przegubu na półosi, żeby potem wiedzieć dokąd ma dojść nowy.

 

7. Stary przegub powinien zejść bez problemu, przeszkadza mu w tym pierścień ustalający na końcu półosi.


8. Zdejmujemy stary przegub.

 

9. Zakładamy na półoś nowy pierścień ustalający dołączony do nowego przegubu.

 

10. Owijamy taśmą izolacyjną wieloklin półosi. W celu łatwiejszego nałożenia i nieuszkodzenia nowej osłony gumowej, nasuwamy opaskę gumki (małą).

 

11. Nasadzamy nową osłonę gumową przegubu, nakładamy do niej trochę smaru dołączonego do zestawu (żadnego innego).

 

12. Musimy spojrzeć czy nowy przegub wyposażony jest w uszczelniacz łożyska piasty, jeśli tak to ok, jeśli nie to musimy delikatnie zdjąć go ze starego przegubu i nałożyć na nowy. Uszczelniacz to ta gumka, widoczna na zdjęciu, która znajduje się na samej górze.

 

13. Wypełniamy obficie przegub smarem dołączony do zestawu.

 

14. Nabijamy nowy przegub z czuciem na półoś, aż do położenia starego, nowy pierścień ustalający założony na początku półosi będzie nam w tym przeszkadzał.

Nakładamy gumkę na przegub na tę dużą opaskę i zaciskamy obie na osłonie gumowej (pamiętamy, żeby koniec gumki sięgał wcześniej zaznaczonego przez nas farbą miejsca).

 

15. Przegub wymieniony.

Wkładamy półoś w zwrotnicę i nakręcamy palcami nową nakrętkę centralną. Dalej kolejność czynności odwrotna do demontażu, czyli skręcamy wahacz itd.

Czas na jeden przegub to ok 1,5 godziny spokojnej pracy bez pośpiechu.


Mam nadzieję, że wielu z Was odważy się teraz samemu podjąć wymiany przegubów, bo jak widać jest to dziecinnie proste i nie chodzi tu sknerstwo na serwis, a o frajdę i satysfakcję z dobrze wykonanej przez siebie pracy.

Autor: Tomekk