roverki.pl
Użytkownik:
Hasło:

Wymiana głośników w Roverze Drukuj
niedziela, 01 sierpnia 2010 21:16

Jako, że wiele osób ma problemy związane z wymianą głośników w Roverkach padła myśl, by zebrać wszystkie informacje w jednym miejscu.


Na początku przedstawię tabelę, o jakich wymiarach głośniki wchodzą bez problemu pod boczek w drzwiach przednich:

Oczywiście dla jak najlepszego montażu głośniki należy osadzać na dystansach wykonanych z MDFu, bądź innego materiału drewnopodobnego zaimpregnowanego przed zgniciem.


Mając już wiedzę, a może i głośniki gotowe do instalacji należy zabrać się za zdjęcie boczków z drzwi. We wszystkich modelach wygląda to bardzo podobnie. Jednak dla ułatwienia Wam pracy opiszę jak najdokładniej się da sposób demontażu boczków w podanych wyżej modelach.
Potrzebne nam będą wkrętak płaski oraz krzyżak.

Częścią wspólną dla wszystkich boczków jest fakt, że trzeba je odrywać od dołu. Nigdy od góry, bo górna część trzyma się na poszyciu drzwi.
Przed zdjęciem boczków należy odłączyć wszystkie elektryczne urządzenia, by nie uszkodzić kostek i przełączników/diod.

 

Instrukcje demontażu tapicerki

Rover 200/25/MG ZR
1. Odsuwamy szybę
2. Zdejmujemy plastikową zaślepkę klamki odkręcając śrubkę, która w niej się znajduje
3. Odkręcamy śrubki, które przytwierdzają schowek do drzwi
4. Odkręcamy śrubki, które są niewidoczne po zamknięciu drzwi
5. Delikatnie podważamy środkową część uchwytu otwierania drzwi i wyciągamy go oraz odkręcamy śrubki, które są pod nim
6. Delikatnie odrywamy boczek od blachy drzwi
7. Wysuwamy boczek do góry

Zaznaczone miejsca śrubek:

 

Rover 400/45/MG ZS
1. Odsunięcie szyby
2. Wykręcenie plastikowej śrubki oznaczonej symbolem A
3. Odkręcenie klamki
4. Odsunięcie jej w stronę silnika i wyjęcie delikatnie z drzwi
5. Odchylenie plastiku trzymającego cięgno oraz wyjęcie cięgna
6. Odkręcenie dwóch śrubek, które znajdują się w rączce
7. Powolne odrywanie boczka od blachy drzwi na dole
8. Wyjęcie boczka poprzez uniesienie go do góry

Te 8 punktów to chwila roboty. Wiadomo, na początku człowiek obawia się, że może coś zrobić nie tak jak trzeba. Jednak sprawa nie jest trudna.
Do punktu 7 wszystko idzie gładko. Podczas odrywania boczka trzeba pamiętać, że w drzwiach kierowcy znajduje się włącznik od szyby i po odchyleniu boczka należy odłączyć kostkę od drzwi. Boczek zdejmujemy do góry, gdyż jest on tak skonstruowany, że zaczepia się na poszyciu drzwi.
Zakładając boczek możemy natknąć się na jeden problem. Otóż może być nam ciężko założyć go na poszycie drzwi tak, aby plastik, który wchodzi między owe poszycie a szybę był w odpowiednim miejscu. Tutaj należy zakładać boczek pod kątem zaczynając od strony lusterka ciągnąc mocno wystający plastik na zewnątrz auta. Jest to najszybszy i najlepszy sposób przetestowany przeze mnie kilkadziesiąt razy. Resztę składamy w kolejności odwrotnej.

Niżej zdjęcie z zaznaczonymi miejscami gdzie są śrubki:

 

Rover 600
1. Odsuwamy szybę
2. Odkręcamy śrubkę na wysokości zamka
3. Odkręcamy śrubki, które są w rączce od zamykania drzwi
4. Odkręcamy/wyjmujemy plastikowy koreczek, który jest nieopodal lusterka
5. Odkręcamy klamkę i odsuwamy ją w stronę silnika
6. Zdejmujemy cięgno z klamki i wyjmujemy ją
7. Odłączamy kostki z wszystkich urządzeń elektrycznych w drzwiach
8. Odrywamy delikatnie boczek od drzwi
9. Unosimy go do góry i zdejmujemy

 

Rover 75/MG ZT
1. Odsuwamy szybę
2. Delikatnie podważamy regulator lusterek oraz szyb i odłączamy kostkę
3. Odkręcamy nawiew powietrza
4. Odkręcamy klamkę
5. Podważamy delikatnie boczek odpinając zatrzaski, które znajdują się dookoła drzwi
6. Podnosimy boczek do góry odchylając go lekko od drzwi tak, aby zszedł nam z zatrzasków pod rączką

W tym wypadku szczególną uwagę trzeba zwrócić na miejsce, gdzie boczek trzyma się z drzwiami pod rączką, za którą ciągniemy zamykając drzwi. Podczas zakładania trzeba dobrze nacelować, by ktoś nam boczka nie wyrwał przy wsiadaniu. Montaż w sposób odwrotny.

 

Część roboty mamy już za sobą.

Jednak przy wymianie głośników warto również wygłuszyć drzwi.
Co nam to daje? Jak większość osób pewnie zauważyła, zazwyczaj mamy do czynienia z przeróżnymi kolumnami głośnikowymi.
Dlaczego? Dlatego, że głośnik w obudowie ma lepszą reakcję na impuls. Pozwala to również przedłużyć żywotność głośnika.
O lepszej grze w najniższych rejestrach już wspominał nie będę.
Więc wygłuszenie pozwala nam stworzyć głośnikowi warunki bardzo podobne do tych, które panują w obudowie ale nie tylko.
Wygłuszenie również pozwala zniwelować odgłosy dobiegające z zewnątrz, zmniejszyć rezonans blachy, co wymiernie wpływa na jakość dźwięku.
Tutaj jak wygłuszamy drzwi.

 

Montaż wzmacniacza:

Część osób bardzo często boryka się z problemem instalacji wzmacniacza w samochodzie. Nie jest to rzecz trudna, jednak trzeba pamiętać o kilku istotnych rzeczach.


Okablowanie
Zawsze dobieramy grubość kabli zasilających do danego wzmacniacza. Jest to bardzo ważny aspekt, gdyż zbyt cienkie kable zasilające mogą spowodować to, że wzmacniacz będzie słabo grał, a w skrajnych przypadkach wyłączał się, co może doprowadzić do jego uszkodzenia. Zakładając kable zasilające koniecznie trzeba zabezpieczyć je odpowiednim bezpiecznikiem jak najbliżej akumulatora tak, aby podczas zwarcia spalił się bezpiecznik, a nie całe auto. Bezpiecznik zawsze dobieramy do grubości kabli, nigdy do poboru wzmacniacza.
Niżej tabelka, jaki bezpiecznik należy użyć do danej grubości i długości kabla zasilającego:

Należy pamiętać, żeby nie zakładać większych bezpieczników. Mniejsze owszem, ale nigdy większe.

 

Układanie kabli:

Kabel plusowy zawsze należy prowadzić od akumulatora. Nigdy nie wpinamy się w instalację auta, bo można łatwo coś popsuć. Szukamy jakiegoś miejsca w ścianie grodziowej i tamtędy prowadzimy kabel zasilający do wnętrza auta. Zazwyczaj wykorzystujemy przelotkę z oryginalną wiązką.
Jednym z progów prowadzimy nasz kabel zasilający do miejsca instalacji wzmacniacza. Masę możemy również brać z akumulatora lub gdzieś z blachy auta. Najczęściej wykorzystuje się do tego śrubę, która mocuje siedzenia tylne. Jest mocna i na tyle dobrze przylega do blachy auta, że mamy spokojne dobre zasilenie wzmacniacza. Zakładamy wtedy na kabel konektor oczkowy, czyścimy blachę auta z lakieru i przykręcamy mocno konektor. W tym wypadku należy również zmienić kabel, który idzie od akumulatora do blachy auta. Nie czyniąc tego, bardzo możliwe, że zaobserwujemy duże spadki napięcia, które będą objawiały się przygasaniem świateł.


Miejsce na wzmacniacz:

Tutaj jest pole do popisu. Można wzmacniacz zamocować w wielu miejscach. Trzeba tylko pamiętać o kilku rzeczach:
- Wzmacniacz musi mieć gdzie oddać ciepło, czyli nie przykrywamy go kocem. Jakiś lekki przewiew musi być,
- Nie montujemy wzmacniacza do skrzyni z głośnikiem niskotonowym. Drgania wywoływane przez głośnik mogą uszkodzić wzmacniacz,
- Nie montujemy wzmacniacza bezpośrednio do blachy auta przez np. blachowkręty. Wzmacniacz może ulec wtedy uszkodzeniu.


Dla melomanów:

Na koniec troszkę ?wyższej techniki? dla melomanów, którzy zaczynają zabawę z Car Audio, lubią słuchać dobrej muzyki w aucie.
Auto nie jest przyjaznym środowiskiem dla zabaw z dźwiękiem. Bliskość przetworników, nierównomierne rozmieszczenie, odbicia fal, drgania, hałas, powodują, że zrobienie dobrze grającego auta jest bardzo trudne, czaso- i pieniędzo- chłonne.
Podstawowym elementem przy pierwszych krokach z CA jest kupno odpowiedniego zestawu głośników przednich. Jest ich wiele i większość gra różnie. Wybieramy takie, które mają oddzielnie głośnik midbasowy oraz tweeter. Taki układ daje nam dużo lepsze odwzorowanie sceny muzycznej, niż w tradycyjnym sposobie montażu głośników oraz dźwięk w takim wypadku wychodzi nam z nóg i mamy go przed sobą. Tweetery staramy się montować na słupkach. Daje to nam bardzo duże korzyści. Dźwięk mamy bardziej przed sobą nie po bokach.


Tutaj jak zabudować tweetery.


Po głębszą lekturę i zaczerpnięcie wiedzy zapraszam na forum Car Audio.

 

Autor: Greg-si