Wiceminister gospodarki Maciej Leśny potwierdził wczoraj wcześniejsze doniesienia "Życia Warszawy" - jeśli Polska kupi myśliwce gripen produkowane przez brytyjsko-szwedzkie konsorcjum, znajdzie się kredyt na uruchomienie produkcji samochodów Rover na warszawskim Żeraniu.

Jeśli Polska kupi myśliwce gripen, produkowane przez brytyjsko-szwedzkie konsorcjum BAE Systems-Saab, znajdzie się kredyt na uruchomienie produkcji samochodów Rover na Żeraniu. Inwestycja ta byłaby częścią kompensacji zakupu samolotów wartych około 3.5 mld dolarów.

Wiceminister gospodarki Maciej Leśny ujawnił, że przedstawiciele MG Rover po raz pierwszy przedstawili pełny biznesplan dotyczący planów inwestycyjnych na Żeraniu. Pieniądze na uruchomienie produkcji ma zapewnić Bae Systems - brytyjski udziałowiec konsorcjum produkującego gripeny. Według ministra Macieja Leśnego, strona brytyjska zasugerowała, że powiązanie kredytów z offsetem (ofertę inwestycyjną równą wartości kontraktu) po wyborze gripena dla polskiej armii, ułatwiłoby sprawę.

Do tej pory MG Rover nie chciał wkraczać ze swoim kapitałem, proponując jedynie technologię i know-how.

Na bazie Daewoo-FSO, zadłużonego na około 4.2 mld zł, ma powstać spółka New Small Company (NSC). W NSC znaleźć mają się m.in. spawalnia, montażownia, malarnia, tłocznia, biurowiec i tor jazd próbnych. Ostatnio zgodę na wejście do spółki wyraziła strona koreańska. Część udziałów mają otrzymać wierzyciele fabryki.

O tym, że inwestycje na Żeraniu są atutem producentów gripena w boju o dostawę myśliwców dla polskiej armii, pisaliśmy 19 czerwca. Rozstrzygnięcie przetargu, w którym startują też amerykański f-16 i francuski mirage 2000-5 nastąpi pod koniec roku. Kontraktowi towarzyszyć będzie podpisanie umów inwestycji kompensujących jego wartość (offsetu). Jego połowa ma trafić do przemysłu zbrojeniowego, reszta do pozostałych działów gospodarki.

Autor: AVAL, Życie Warszawy

Wprowadził: Tomi