Rover Dekar (K. Derecki)

Na roverach znają się słabo i to widać, tylko Pan Derecki ma o nich niejakie pojęcie, jednak błąd kontrolki poduszki powietrznej na komputerze skasowali. Nic wielkiego, dlatego nie wpadam w zachwyt, ale przynajmniej nie twierdzili, że to coś poważnego i należy coś u nich wymienić.

Szybciej uciekłem niż pojechałem?
nie mają pojęcia o Roverkach.Popsuty czujnik położenia pedału gazu w 420sdi, chcieli wymieniać
turbinę a potem gość w garniturku oznajmił żebym
lepiej pojechał do jakiegoś disel-owca bo oni to się nie znają i w ogóle to stary samochód ( 1999).

Problem predkosciomierza ciag dalszy. Pojechalem do elektryka, ktory od razu podlaczyl auto do komputera i wykryl przyczyne. Mechanicy w dekarze nie pomysleli nawet zeby podlaczyc auto do komputera!! Dekar robi szybko, byle jak i bardzo drogo. NIE POLECAM NIKOMU TEGO WARSZTATU. Dal bym 0 ale 1 to najnizsza ocena.

Bylem w tym zakladzie naprawiac predkosciomierz, facet specjalista stwierdzil ze to instalacja elektryczna wiec rozwalil pol silnika i znalazl mase podlaczona do zasilania, faktycznie predkosciomierz dziala, ale nie zastanowil sie dlaczego tak jest, auto zaczelo szarpaci i kopcic jak lokomotywa, przelozylem kabel znowu i szukam jakiegos porzadnego elektryka ktory powie mi co jest nie tak, a za wizyte w dekarze zaplacilem 300 zl !!! Przyjecie klienta koszmar, ceny kosmiczne, uslugi do bani, NIE POLECAM !!!.

Też tam byłem na przeglądzie. To była zima. Myślałem że tam zamarznę (zimno jak w psiarni) podobno piec się zepsuł (wyjaśniał właściciel - szczerze mówiąc mu nie uwierzyłem). Na dzień dobry rozmawiałem z panią która nie potrafiła zrozumieć o co mi chodzi (tu przyznaję rację innym którzy uważają że kobiety do garów a nie do naprawy samochodów) , musiała wołać pana od serwisu Karola. Facet od razu wiedział co mam na myśli. Moja ocena 1 za przyjmowanie (przez panią) na serwis. I 4 za fachową poradę pana K.

Ja byłem moim 75 też wymienili mi klocki nie mieli orginalnych więc założyli tańsze podrubki. Serwis jest OK informowali mnie krok po kroku co będą robić i wkładać do mojego samochodu. Obsługa przy przyjmowaniu mojego samochodu była bez nadziejna musiałem rozmawiać o swoim samochodzie z kobietą, która na dodatek nie zna się wcale na samochodach. Powinni zatrudnić jakiegoś fachowca do przyjmowania samochodów. Nie można uzyskać od nich inormacji o cenie za naprawę czego kolwiek. Spoko facet od Serwisu i części. Oceniam ich na 4

Z fachowościa u nich kiepsko. Zmieniłem zdanie i serwis od kiedy wlali mi do skrzyni olej mineralny. Jak sie zrobilo zimno to nie moglem wbic biegów. Najlepsze iż właściel mnie przekonywał iż wszystko jest OK. Nie polecam.

Ceny-kosmos (byly nawet duzo wyzsze niz u Smorawinskiego, robocizny tez!). Przyjecie klienta-zenada (kojarzylo sie z miesnym lata 80). Mechanicy-znam wielu lepszych (potrafia cos naprawic, ale jeszcze lepiej potrafia cos spaprac). Stacja-schludna i czysta (to za budynek dalem punkt powyzej 1). Zdecydowanie nie polecam!

uwaga ostrzegam, wczasie przegladu rovera 75 na gwarancji wymienili mi klocki hamulcowe na nieorginalne sprawa wyszła bo ciagle piszczały niemiłosiernie
mówili ułozy się, i tak sie układało 1000km
az pojechałem do smorawińskiego i ci udowodnili że zostały załozone nie orginalne klocki, zamałe etc
DEKARowi wielkie NIE