roverki.pl
Użytkownik:
Hasło:

I Ogólnopolski Zlot Grupy ROVERki.pl (01-03.06.2001) Drukuj
Dodany przez God   
poniedziałek, 29 października 2001 14:42

W dniach 1-3.06.2001 w ośrodku wypoczynkowym "Gołoborze" w Cedzynie k/Kielc odbył się pierwszy Ogólnopolski Zlot Grupy "ROVERKI.PL". Jako pierwsi - ok. godz. 15, pierwszego czerwca - na miejsce spotkania przybyli...

I Ogólnopolski Zlot Grupy ROVERki.pl

W dniach 1-3.06.2001 w ośrodku wypoczynkowym "Gołoborze" w Cedzynie k/Kielc odbył się pierwszy Ogólnopolski Zlot Grupy "ROVERKI.PL". Jako pierwsi - ok. godz. 15, pierwszego czerwca - na miejsce spotkania przybyli: Tomi z Gonią [214 i, czerwony "kanciak" 3D] oraz Jurgen [214 Si, bordowy "okrągły" 5D], ok. 15.40 Irek z Asią [214 Si, bordowy, nowa "buda" 3D] a nieco później Mateusz i Agata [216 GTi, zielony "kanciak" 5D]. Tego popołudnia (i wieczora) Zlot odbywał się w dość wąskim gronie i miał charakter integracyjno-rozrywkowy (zgodnie z założeniami ;-). Królował grill, napoje wyskokowe (bezalkoholowe ;-), oczywiście), świetny nastrój i książka wydawnictwa Haynes poświęcona Rover'om serii 200 z lat 1995-1999.

Drugiego dnia do grona "zlotowiczów" dołączyli wczesnym rankiem Tomek vel Ultimate z Anią [214 Si, granatowy "okrąglak" 3D], którzy wyjechać musieli bladym świtem z Opola. Nieco później pojawił się Rafał [piękny rudy 620 SDi], któremu należą się szczególne słowa uznania, bowiem przyjechał na Zlot aż z Myślenic na kilka zaledwie godzin. Nieco później - po długotrwałej ;-) i nieco zawiłej drodze - dobili Dziki z Niną [214 GSi, szaro-popielaty "kanciak" 5D], którzy postanowili jeszcze tego samego dnia dostać się w okolice Białegostoku (wyznają zasadę, że weekend bez zrobienia 1000 km to weekend stracony ;-). W godzinach popołudniowych od strony Puław pojawił się Andrzej z Sylwią [214 Si, czarny "kanciak" 5D]. W międzyczasie pojawił się na kilka chwil, mieszkający w pobliżu miejsca zlotu, Mariusz (wraz z kobietą), nie będący formalnie jednak członkiem Klubu, z mocno odbajerzonym i nagłośnionym R214 i [zielony, okrągły 3D]. Jako ostatni dotarł na Zlot Piotr vel Piter [620Di, zielony] z "mocną" grupą towarzyską - razem 5 osób.

Zasadniczo Zlot upływał pod znakiem podziwiania autek, udzielania porad, rozwiązywania problemów... no i oczywiście klejenia grupowych naklejek. Nie zabrakło także elementów rozrywkowo-integracyjnych oraz tworzenia koncepcji przyszłościowych - kolejne spotkania (miejmy nadzieję - liczniejsze), plany "ekspansji" i propagowania idei Grupy. Nie było wyścigów, slalomów, palenia gumy i tym podobnych wynalazków, pojawiających się często na innych samochodowych spotkaniach, uczestnicy uznali bowiem zgodnie, że ROVER jest zbyt dumną marką na tego rodzaju wynalazki ;-). Finalowym elementem była wspólna wycieczka w serce Gór Świętokrzyskich, czyli wspinaczka na Łysicę.

Tutaj możesz znaleźć galerię zdjęć z tego Zlotu. Zajrzyj koniecznie.